"Steven Gerrard" - wskazał na Twitterze Grzegorz Krychowiak, odpowiadając na pytanie profilu SPORTbible, które brzmiało: "Kto jest najlepszym piłkarzem Liverpoolu w historii?".
Reprezentant Polski przy okazji nawiązał do procesu wyboru selekcjonera Biało-Czerwonych. 42-letni Gerrard znalazł się bowiem w gronie trenerów, którzy mieli otrzymać propozycję od PZPN (więcej TUTAJ).
"Mogę odnieść korzyści z tego komplementu w przyszłości, kto wie?" - dodał Krychowiak w swoim tweecie.
Wszystko wskazuje na to, że Gerrard nie zostanie jednak następcą Czesława Michniewicza. - Kandydat jest z zagranicy. Chciałbym, żeby decyzja zapadła dziś albo jutro, ale to zależy od drugiej strony. Najważniejszym kryterium było to, czy wcześniej prowadził już jakąś reprezentację - ogłosił we wtorek (17 stycznia) w Radiu RMF24 Cezary Kulesza (więcej TUTAJ).
Gerrard występował w Liverpoolu w latach 1998-2015 (dla The Reds rozegrał 504 mecze, w których strzelił 120 bramek). Po zakończeniu kariery zawodniczej pracował jako trener drużyny Liverpoolu U-18 oraz U-19, a także szkockiego Rangers FC i Aston Villi.
Nieoficjalnie wiadomo, że PZPN ws. nowego selekcjonera rozmawiał z kilkoma zagranicznymi szkoleniowcami. W medialnych spekulacjach wymieniani byli - oprócz Gerrarda - Herve Renard, Vladimir Petković, Paulo Bento czy Nenad Bjelica.
Zobacz:
Tylko nie on! Na reprezentanta Polski padł blady strach
ZOBACZ WIDEO: Kadra nas zniechęciła. "Są tam tylko przegrani"