Premier League: Chelsea wreszcie z kompletem punktów. Wygrała derby Londynu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Visionhaus / Kai Havertz
Getty Images / Visionhaus / Kai Havertz
zdjęcie autora artykułu

Przełamanie Chelsea? Czas pokaże, ale jest przynajmniej pierwszy krok. W derbach Londynu "The Blues" pokonali Crystal Palace 1:0.

W tym artykule dowiesz się o:

Pogruchotana ostatnimi niepowodzeniami ekipa Grahama Pottera nie mogła się czuć pewnie i to było w niedzielę widać. W pierwszej połowie spotkanie miało różne fazy. Momentami gospodarzom udawało się wypracować przewagę, ale po chwili ją tracili i do ataku ruszały "Orły".

Sytuacji strzeleckich zbyt wiele nie było. Czujność Kepy Arrizabalagi sprawdził ładnym strzałem pod poprzeczkę Michael Olise, natomiast "The Blues" odpowiedzieli bardzo groźnym płaskim uderzeniem Thiago Silva z 15 metrów. Vicente Guaita pokazał refleks i odbił piłkę. Tuż przed przerwą bramkarz Crystal Palace nic by już nie poradził, gdyby z ostrego kąta do pustej bramki trafił Lewis Hall. Zabrakło mu jednak precyzji.

Ostatni kwadrans pierwszej części i mocno podkręcone w tym okresie tempo dawały Chelsea nadzieję na lepsze drugie 45 minut i tak właśnie było.

Po przerwie zawodnicy Grahama Pottera nie czarowali na boisku, za to konsekwentnie naciskali "Orły" i ta cierpliwość przyniosła im w końcu efekt. To była 65. minuta, z lewego skrzydła dośrodkował Hakim Ziyech, a strzałem głową piłkę do siatki skierował Kai Havertz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu

"The Blues" zrobili swoje i zdołali wybronić tę skromną zaliczkę, choć w samej końcówce przeżywali ogromne nerwy. Ekipa Crystal Palace desperacko szukała wyrównania i pod bramką Kepy Arrizabalagi mocno się kotłowało. Więcej goli jednak nie zobaczyliśmy i po trzech ligowych meczach bez wygranej, Chelsea wreszcie zgarnęła pełną pulę.

Do poprawy humorów na Stamford Bridge jeszcze jednak daleko. Podopieczni Grahama Pottera mają dopiero 28 pkt. - o 10 mniej niż otwierający pierwszą czwórkę Manchester United.

Chelsea FC - Crystal Palace 1:0 (0:0) 1:0 - Kai Havertz 65'

Składy:

Chelsea FC: Kepa Arrizabalaga - Trevoh Chalobah, Thiago Silva, Benoit Badishile, Lewis Hall (78' Kalidou Koulibaly), Conor Gallagher, Jorginho, Carney Chukwuemeka (63' Pierre-Emerick Aubameyang), Hakim Ziyech (89' Mateo Kovacić), Kai Havertz (89' Cesar Azpilicueta), Mason Mount.

Crystal Palace: Vicente Guaita - Nathaniel Clyne, Joachim Andersen (38' James Tomkins), Marc Guehi, Tyrick Mitchell, Cheick Doucoure, Jeffrey Schlupp (70' Will Hughes), Jordan Ayew (70' Jean-Philippe Mateta), Michael Olise, Eberechi Eze (70' Odsonne Edouard), Wilfried Zaha.

Żółte kartki: Jorginho, Conor Gallagher (Chelsea FC) oraz Cheick Doucoure, Nathaniel Clyne, Eberechi Eze, Will Hughes, Marc Guehi (Crystal Palace).

Sędzia: Peter Bankes.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
28
5
5
94:33
89
2
38
26
6
6
88:43
84
3
38
23
6
9
58:43
75
4
38
19
14
5
68:33
71
5
38
19
10
9
75:47
67
6
38
18
8
12
72:53
62
7
38
18
7
13
51:46
61
8
38
18
6
14
70:63
60
9
38
15
14
9
58:46
59
10
38
15
7
16
55:53
52
11
38
11
12
15
40:49
45
12
38
11
11
16
38:47
44
13
38
12
7
19
31:57
43
14
38
11
7
20
42:55
40
15
38
11
6
21
37:71
39
16
38
9
11
18
38:68
38
17
38
8
11
19
33:57
35
18
38
9
7
22
51:68
34
19
38
7
10
21
48:78
31
20
38
6
7
25
36:73
25

Czytaj także: Koniec epoki w KGHM Zagłębiu Lubin. Odchodzi były piłkarz i dyrektor sportowy Oficjalnie: z Legii Warszawa do Warty Poznań. Nowy-stary dyrektor przy Drodze Dębińskiej

Źródło artykułu: WP SportoweFakty