Wiele wskazuje na to, że grono Polaków w angielskiej ekstraklasie wkrótce może się powiększyć. Zdaniem Tomasza Włodarczyka z Meczyków, do gry o Kamila Piątkowskiego włączył się klub z najlepszej ligi na świecie.
Mowa tutaj o Leicester City, który ma być zainteresowane usługami 22-letniego defensora RB Salzburg. - Powiem tak, widzę to z racji tego, że Anglicy pytali wcześniej o Jakuba Kiwiora, ale w tym momencie to nie jest chyba ich pułap finansowy, co brzmi jak szaleństwo w przypadku klubu z Premier League - powiedział dziennikarz na antenie wspomnianego medium.
"Lisy" muszą liczyć się jednak z konkurencją. Holenderski portal 1908.nl niedawno podał, że Polak znalazł się na radarze Feyenoordu Rotterdam. Jego przejście do giganta Eredivisie miałoby się odbyć na zasadzie wypożyczenia. Piłkarz pełniłby tam rolę zastępcy Gernota Traunera, który teraz zmaga się z poważnym urazem łąkotki.
Dla Piątkowskiego sezon ten nie rozpoczął się po myśli. W lipcu minionego roku odniósł on poważną kontuzję mięśniową, która wykluczyła go ostatecznie z 11 meczów Salzburga. Na boisko wrócił dopiero w październiku, kiedy to rozegrał pełne 90 minut przeciwko SCR Altach.
Mimo znaczącej absencji, jego wartość rynkowa do bardzo małych nie należy. "Transfer Martk" wycenia go bowiem na pięć mln euro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
"Niezbyt zgrabny". Hiszpańskie media skomentowały występ Lewandowskiego
Napastnik Barcelony na radarze klubu Premier League. Propozycja już złożona
