W meczu na szczycie Ligue 1 doszło do niespodzianki. RC Lens pokonało faworyzowane Paris Saint-Germain 3:1. Jednym z bohaterów spotkania był Przemysław Frankowski, który już w 4. minucie pokonał bramkarza rywali. Polski pomocnik rozegrał świetne spotkanie i nie dał rozwinąć skrzydeł Kylianowi Mbappe.
Grą reprezentanta Polski zachwyceni są Francuzi. Zdaniem tamtejszych mediów Frankowski był jednym z wyróżniających się piłkarzy. Nic w tym dziwnego, gdyż rozegrał jedno z najlepszych spotkań od momentu, kiedy trafił do RC Lens.
"Wykonał dobrą robotę. Od pierwszych minut był pewny siebie. Dobrze grał w obronie i łączył to z akcjami ofensywnymi" - ocenił serwis Maxifoot, który dał polskiemu pomocnikowi notę 7,5 w dziesięciostopniowej skali, gdzie "jedynka" to występ poniżej krytyki, a "dziesiątka" to klasa światowa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
"Siódemkę" Polak otrzymał od redakcji Footmercato. "Ustawiony na prawym wahadle Frankowski szybko podpalił stadion. Wykorzystał swobodę w obronie PSG i znalazł sposób na pokonanie Donnarummy. Doskonale blokował ofensywę paryżan" - uzasadniono.
Portal sofoot.com również dał Polakowi notę 7. "Poprawne wymówienie jego pełnego imienia zajmuje nam więcej czasu niż jemu otwarcie wyniku w meczu z PSG" - zażartowano.
Po wygranej RC Lens traci już tylko 4 punkty do liderującego w tabeli Ligue 1 Paris Saint-Germain. Dla Frankowskiego był to pierwszy w tym sezonie gol we francuskiej ekstraklasie.
Czytaj także:
Przemysław Frankowski z golem przeciwko PSG. Polak wyprowadził swój zespół na prowadzenie
Nie o tym marzył. Hiszpanie ujawnili, gdzie chciał grać Ronaldo
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)