Wyścig gigantów po odkrycie mundialu

Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: Enzo Fernandez
Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: Enzo Fernandez

Enzo Fernandez ma za sobą znakomity mundial, który ukoronował nagrodą dla najlepszego młodego piłkarza turnieju. Jak nietrudno się domyślić, takie wyróżnienie z automatu przykuło uwagę europejskich gigantów.

Zaledwie pół roku temu Benfica zdecydowała się kupić Enzo Fernandeza za 12 mln euro z River Plate, a już dziś wiadomo, że inwestycja ta zwróci się błyskawicznie. I to z kilkukrotną przebitką.

Fernandez był bowiem jedną z kluczowych postaci reprezentacji Argentyny, która ostatecznie, po wygranej w finale z Francją, sięgnęła po mistrzostwo świata. Sam zawodnik otrzymał natomiast tytuł najlepszego młodego piłkarza turnieju.

Nie powinno zatem nikogo dziwić, że dziś największe kluby Europy, chętnie widziałyby 21-latka w swoich szeregach. W kontekście jego transferu padają nazwy w zasadzie wszystkich czołowych zespołów od Realu Madryt i Barcelony, po angielskich gigantów z Liverpoolem na czele.

ZOBACZ WIDEO: Absolutny rekord mistrzostw świata. Jednak na końcu nie mógł się cieszyć

"The Reds" udowodnili już w przeszłości, że potrafią znakomicie operować na portugalskim rynku, wyciągając z niego choćby Luisa Diaza czy ostatnio Darwina Nuneza. Sporym atutem drużyny może być także osoba dyrektora sportowego Juliana Warda, który specjalizuje się właśnie w rynku portugalskim, będąc w przeszłości analitykiem tamtejszej reprezentacji, a także skautem Manchesteru City na region.

Największym rywalem Liverpoolu, w wyścigu po podpis Fernandeza może być natomiast Paris Saint-Germain. O zainteresowaniu francuskiego giganta młodym piłkarzem poinformowało RMC Sport. Dla paryżan nie powinno stanowić problemu nawet zapłacenie klauzuli, jaką w kontrakcie zapisaną ma Argentyńczyk, czyli 120 mln euro.

Czytaj także:
Pogromca Lewandowskiego wraca do Europy. Zasili drużynę reprezentanta Polski
Real chce młodą gwiazdę Bayernu. Będzie wielki transfer?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty