[tag=2490]
Cristiano Ronaldo[/tag] po odejściu z Manchesteru United stał się wolnym zawodnikiem. Nie da się ukryć, że 37-latek powoli zbliża się do końca kariery. Tym bardziej kuszące mogą się dla niego stać lukratywne oferty z egzotycznych lig.
I taką złożyło mu Al-Nassr z Arabii Saudyjskiej. "Marca" przed tygodniem poinformowała, że piłkarz zdecydował się przyjąć ofertę. Kontrakt miałby obowiązywać przez 2,5 roku.
- Jako federacja nie możemy się wtrącać pomiędzy klub i zawodnika. Jednak tak, chcielibyśmy zobaczyć tego gracza w naszej lidze - powiedział w wywiadzie dla "Marci" Yasser Al-Misehal, prezes arabskiej federacji piłkarskiej.
Zapytany o to czy jest na to realna możliwość odpowiedział: - Tak. Jest taka możliwość. Przyciągamy gwiazdy i myślę, że jest na to szansa, ale nie wiem na pewno - odparł.
ZOBACZ WIDEO: Korespondent pod wrażeniem argentyńskich kibiców. "Sieją spustoszenie"
Cristiano Ronaldo do Arabii Saudyjskiej mogą przyciągnąć ogromne pieniądze. Zarabiałby aż 200 milionów euro rocznie. Za cały kontrakt zgarnąłby więc 500 milionów euro.
- Każdy klub musi wypełnić zobowiązania finansowe wobec ligi. Nie sądzę. by Al-Nassr zaproponował taką kwotę bez pokrycia. Wątpię, by można było tak zrobić bez zabezpieczenia. Jeśli by tak się stało, wpadliby w problemy w lidze - dodał prezes arabskiej federacji.
Czytaj więcej:
Były sędzia FIFA nie ma wątpliwości. To przewaga Marciniaka