Jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw świata w Katarze wiele reprezentacji głośno mówiło o bojkocie gospodarza tej imprezy. Przede wszystkim chodzi o łamanie praw człowieka oraz dyskryminacje mniejszości w tym kraju. Jednym z gestów uczestników mundialu miało być założenie tęczowej opaski z hasłem "One Love".
Okazało się, że nie było to możliwe. Wszystko za sprawą FIFA, która zakazała wszelkich gestów "politycznych", a wszyscy piłkarze niestosujący się do tych zaleceń mieli zostać ukarani. To przez chwilę skutecznie wstrzymało wszelkie gesty.
Szybko jednak znaleziono sposób, aby to obejść. Piłkarze reprezentacji Niemiec, podczas pamiątkowego zdjęcia przed meczem z Japonią, symbolicznie zasłonili usta, co było protestem przeciw zabranianiu wolności słowa. Momentalnie oświadczenie w mediach społecznościowych wypuścił również Niemiecki Związek Piłki Nożnej (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz zdradza kulisy. Tak wygląda dzień po meczu na wielkim turnieju
Sam gest szybko podbił zarówno nowe media, jak i te tradycyjne. Jednakże po zakończeniu spotkania i sensacyjnej porażce Niemiec z Japonią, zwolennicy katarskich rządów zaczęli pisać o bezsensowności mieszania sportu z polityką.
Tak zrobił m.in. Mohammed Alkaabi. Popularny dziennikarz sportowy z Kataru zestawił ze sobą dwa zdjęcia - gest reprezentacji Niemiec oraz końcowy wynik - i dał do tego wymowny podpis: "Tak się dzieje, gdy nie skupiasz się na piłce nożnej".
Na odpowiedź kibiców długo nie trzeba było czekać. Dziennikarz z Kataru w odpowiedzi na swoją zaczepkę zaczął otrzymywać wklejone zdjęcia wyniku z meczu otwarcia i porażki gospodarzy z Ekwadorem.
This is what happens when you don’t focus on football pic.twitter.com/NinsBbSPiK
— محمد الكعبي (@Qatari) November 23, 2022
Zobacz także: Zachowanie japońskich fanów niesie się po sieci
Zobacz także: Aroganckie wypowiedzi niemieckiej gwiazdy