Lionel Messi dopiero w tym sezonie w pełni zaaklimatyzował się w Paris Saint-Germain, świetnie czuje się w towarzystwie Neymara i Mbappe. Przy takiej plejadzie gwiazd, jaka powstała w PSG, Messi nie może być jedynie egzekutorem. Znakomicie wywiązuje się z roli asystenta, mając już 14 kluczowych podań w całym sezonie.
Messi rok temu poprowadził drużynę do triumfu w Copa America. Teraz chciałby powtórzyć to podczas mundialu w Katarze 2022.
- Jestem w świetnym momencie fizycznym i osobistym, nie mam żadnych problemów. To piękne, że wielu ludzi, którzy nie są Argentyńczykami, chce, by Argentyna wygrała mundial ze względu na mnie. Nie wiem, czy to najszczęśliwszy moment w mojej karierze, ale czuję się bardzo dobrze - podkreśla gwiazdor w rozmowie z hiszpańskimi mediami (cytat za sport.es).
Dla Messiego będzie to piąty mundial w karierze. Najbliżej sukcesu był w 2014 roku, gdy w wielkim finale po dogrywce "Albicelestes" przegrali z Niemcami. W pozostałych mundialach zawodził na całej linii, czym wielokrotnie podpadł kibicom Argentyny. Teraz podczas ostatnich MŚ chce zrobić z kadrą coś wielkiego.
ZOBACZ WIDEO: Dziennikarz z Brazylii mówił o Polakach. "Opinie oderwane od rzeczywistości"
- Jestem już bardziej dojrzały i staram się cieszyć tym jak najbardziej, żyć intensywnie. To na pewno mój ostatni mundial i ostatnia szansa na spełnienie tego wielkiego marzenia - dodaje.
Messi jest zdeterminowany, aby odnieść sukces w Katarze. Ciekawostką jest fakt, że Leo jest jedynym zawodnikiem reprezentacji, który podczas mistrzostw świata w Katarze śpi sam w pokoju. Powodem tego jest fakt, że kapitan kadry chce się w pełni skupić na turnieju. Puchar świata to jedyne trofeum, którego brakuje w jego wybitnym CV.
Pierwszy mecz mundialu Argentyna zagra z Arabią Saudyjską (22.11, godz. 11). Pozostali grupowi przeciwnicy to Meksyk (26.11, godz. 20) i Polska (30.11, godz. 20).
Zobacz także:
To nie fotomontaż. Zdjęcie z Kataru niesie się po sieci
Świetne informacje dla Polski! Chodzi o Lewandowskiego