Boniek zachwycony grą reprezentanta Polski. "Jest w gazie"

PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Arkadiusz Milik z dobrej strony pokazał się w meczu Juventus FC - Lazio Rzym (3:0). Polak zdobył jedną z bramek i był chwalony przez włoskie media. Zachwycony jego grą był również Zbigniew Boniek.

Dla Arkadiusza Milika był to ostatni mecz w barwach Juventusu FC przed startem Mistrzostw Świata 2022. Reprezentant Polski starcie z Lazio Rzym rozpoczął w pierwszym składzie i nie zawiódł oczekiwań trenera Massimiliano Allegriego.

Polak pokazał, że na tydzień przed startem mundialu jest w wysokiej formie. Strzelił bramkę na 3:0, a i wcześniej sprawiał wiele problemów defensorom przeciwników. W 89. minucie wykorzystał świetne dogranie Federico Chiesy i mógł cieszyć się z gola.

Grę Milika doceniły włoskie media, według których Polak był jednym z najlepszych graczy w Juventusie. Zachwycony był również Zbigniew Boniek, czego wyrazem był wpis, jaki były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej opublikował na Twitterze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: usłyszał, że jedzie na mundial. I się zaczęło!

"Milik w gazie… Dobry mecz jako 9 i jako 10" - napisał Boniek, który obecnie pełni funkcję wiceprezydenta UEFA. Taka gra Milika może cieszyć kibiców reprezentacji Polski. Od poniedziałku napastnik będzie przebywał na zgrupowaniu kadry.

Milik w tym sezonie rozegrał dla Juventusu 17 meczów, w których strzelił 6 bramek. 4 z nich zdobył w rozgrywkach Serie A, a kolejne dwie zaliczył w starciach Ligi Mistrzów.

Polacy na mistrzostwach świata zagrają w grupie C, a rywalami będą Meksyk, Arabia Saudyjska oraz Argentyna.

Czytaj także:
Błyskawiczna decyzja Michniewicza. Zmiana w kadrze na mundial
Śląsk - Legia: co tam się działo? 109 minut meczu

Komentarze (2)
avatar
oldie
14.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bardzo mnie interesuje opinia rudego 
avatar
random47
14.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Milik w gazie a to oznacza na pewno , że zagramy minimum trzy mecze na MŚ i ani jeden mecz więcej....hahaha