Betis znowu czerwony. Rozczarowane Rayo Vallecano

PAP/EPA / Javier Lizon / Na zdjęciu: Santiago Comesana (z lewej) i Renato Tapia
PAP/EPA / Javier Lizon / Na zdjęciu: Santiago Comesana (z lewej) i Renato Tapia

W La Liga niedosyt gospodarzy w potyczce Rayo Vallecano z bardzo słabo ostatnio grającą Celtą Vigo. Zadowoleni mogą być z kolei fani Valencii, która efektownie pokonała Betis.

Nie padły gole w meczu Rayo Vallecano z Celtą Vigo. Dla gospodarzy to spore rozczarowanie.

Po ograniu kilka dni temu Realu Madryt miejscowi mieli nadzieje na kolejny komplet punktów. Tym bardziej, że goście od dawna w La Liga nie wygrali. Celta w spotkaniu zamurowała bramkę i nie dała sobie strzelić gola.

Po raz kolejny w osłabieniu kończył mecz Betis. Drużyna z Sewilli kilka dni temu derby kończyła w dziewiątkę (rywal w dziesiątkę). W potyczce z Valencią Betis w osłabieniu grał od 61. minuty. Chwilę później gospodarze objęli prowadzenie, wynik gry podwyższyli po rzucie karnym w 81. minucie. Na 3:0 w doliczonym czasie trafił Justin Kluivert.

Rayo Vallecano - Celta Vigo 0:0

Valencia CF - Real Betis 3:0 (0:0)
1:0 - Almeida 63'
2:0 - Guillamon (k.) 81'
3:0 - Kluivert 90+3'

[multitable table=1497 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także:
Barcelona liderem. O "Lewym" będzie głośno
Co tam się działo! Czerwony Lewandowski. Barcelona wydarła wygraną

ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"

Źródło artykułu: