W tym artykule dowiesz się o:
Przed meczem 13. kolejki Primera Division media z Półwyspu Iberyjskiego poświęcają dużo czasu Gerardowi Pique. Nazwisko 102-krotnego reprezentanta Hiszpanii nie znika z pierwszych stron gazet po tym, jak zapowiedział koniec profesjonalnej kariery. Defensor zapisał się złotymi zgłoskami w historii FC Barcelony i drużyny narodowej.
Pique ogłosił, że w sobotę pożegna się z fanami na Camp Nou. Będzie to jego 616. oficjalny występ w barwach "Blaugrany". Nie jest wykluczone, że doświadczony zawodnik zagra jeszcze w spotkaniu wyjazdowym z Osasuną Pampeluna, po czym przejdzie na piłkarską emeryturę.
Podopieczni Xaviego powalczą o ligowe punkty z 13. w tabeli Almerią. Beniaminek całkiem nieźle radzi sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale do rywalizacji z Katalończykami przystąpią w roli outsidera. Bilans FC Barcelony w starciach z przeciwnikiem to 12 zwycięstw i dwa remisy.
ZOBACZ WIDEO: "Lewy" się nie zatrzymuje! Kto pożegna się z kadrą przed mundialem? - Z Pierwszej Piłki #24
Po raz ostatni wymienione drużyny spotkały się 8 kwietnia 2015 roku. Ponad siedem lat temu na stadionie FC Barcelony pojawiło się 73 tysiące kibiców, a gospodarze zwyciężyli 4:0. Na listę strzelców wpisali się wtedy Lionel Messi, Marc Bartra oraz Luis Suarez (dwa gole).
Na krajowym podwórku FC Barcelona idzie niemal łeb w łeb z Realem Madryt. W czołówce tabeli panuje niesamowity ścisk, bo przed startem 13. kolejki ekipa Xaviego ma tylko jednopunktową stratę do Królewskich. W sobotę swój dorobek będzie chciał poprawić lider klasyfikacji strzelców, Robert Lewandowski (13 bramek w 12 występach).
Niespodzianką będzie każde inne rozstrzygnięcie niż wysoka wygrana FC Barcelony. Konfrontacja z Almerią rozpocznie się o godz. 21:00. Transmisję z meczu przeprowadzi Canal+ Premium. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | 38 | 28 | 4 | 6 | 70:20 | 88 | |
2 | 38 | 24 | 6 | 8 | 75:36 | 78 | |
3 | 38 | 23 | 8 | 7 | 70:33 | 77 | |
4 | 38 | 21 | 8 | 9 | 51:35 | 71 | |
5 | 38 | 19 | 7 | 12 | 59:40 | 64 | |
6 | 38 | 17 | 9 | 12 | 46:41 | 60 | |
7 | 38 | 15 | 8 | 15 | 37:42 | 53 | |
8 | 38 | 14 | 9 | 15 | 47:43 | 51 | |
9 | 38 | 14 | 8 | 16 | 37:43 | 50 | |
10 | 38 | 13 | 10 | 15 | 58:55 | 49 | |
11 | 38 | 13 | 10 | 15 | 47:54 | 49 | |
12 | 38 | 13 | 10 | 15 | 45:53 | 49 | |
13 | 38 | 11 | 10 | 17 | 43:53 | 43 | |
14 | 38 | 11 | 9 | 18 | 42:45 | 42 | |
15 | 38 | 10 | 12 | 16 | 34:45 | 42 | |
16 | 38 | 10 | 12 | 16 | 30:53 | 42 | |
17 | 38 | 11 | 8 | 19 | 49:65 | 41 | |
18 | 38 | 11 | 7 | 20 | 33:63 | 40 | |
19 | 38 | 8 | 13 | 17 | 52:69 | 37 | |
20 | 38 | 5 | 10 | 23 | 30:67 | 25 |
Czytaj także: To dlatego kończy już teraz? Są nowe kulisy decyzji Gerarda Pique Tak Robert Lewandowski pożegnał Gerarda Pique