Menadżer Aston Villi w wyjściowym składzie na wyjazdowe starcie z Newcastle United uwzględnił Matty'ego Casha, natomiast Jan Bednarek zasiadł na ławce rezerwowych. Niespodzianki nie było między słupkami gości, gdzie niezmiennie pewne miejsce ma Emiliano Martinez.
Podstawowy bramkarz "The Villans" miał ogromnego pecha. W 18. minucie Martinez został niefortunnie kopnięty w głowę przez swojego kapitana, Tyrone'a Mingsa, i najprawdopodobniej doznał wstrząśnienia mózgu.
30-latek był długo opatrywany przez klubowych lekarzy, a w międzyczasie na rozgrzewkę ruszył Robin Olsen. Po przerwie spowodowanej urazem Martinez próbował jeszcze kontynuować grę. Olsen zameldował się na murawie w 35. minucie i przed zmianą stron skapitulował po strzale Calluma Wilsona z rzutu karnego.
Nie wiadomo w tej chwili, na ile poważne są problemy zdrowotne Martineza. Na nadchodzących mistrzostwach świata reprezentacja Argentyny zmierzy się między innymi z Polską. Bramkarz Aston Villi jest pierwszym wyborem selekcjonera "Albicelestes" - zagrał w 18 z 24 ostatnich meczów kadry.
Czytaj także:
Skromna wygrana Manchesteru City
Coś niebywałego. Bielik miał udział przy kuriozalnym golu [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: za to kochamy brazylijski futbol. Ale to zrobił!