Sezon 2021/22 był przełomowy dla wychowanka AS Roma. Jose Mourinho niespodziewanie postawił na Nicolę Zalewskiego, a ten szybko odwdzięczył się swojemu trenerowi. Utalentowany zawodnik regularnie występował w rozgrywkach klubowych i doczekał się debiutu w seniorskiej reprezentacji Polski. Do tej pory jest podstawowym graczem kadry Czesława Michniewicza.
Nic więc dziwnego, że 20-latek znalazł się w orbicie zainteresowań silniejszych drużyn niż AS Roma. Jego nazwisko było wymieniane w kontekście takich klubów jak Paris Saint-Germain, Borussia Dortmund czy Tottenham Hotspur. Niedawno piłkarz przedłużył swoją umowę aż do połowy 2025 roku.
Zalewski jest ulubieńcem Mourinho, ale też dyrektora sportowego klubu. Z informacji portalu calciomercato.com wynika, że zatrzymanie Polaka jest teraz priorytetem Tiago Pinto. W związku z tym zawodnik może podpisać nowy kontrakt, co wiązałoby się z kolejną podwyżką wynagrodzenia.
Latem do pełni sił wrócił Leonardo Spinazzola, z którym Zalewski walczy o miejsce na lewym wahadle. W tym sezonie Serie A młody piłkarz uzbierał 154 minuty w pięciu meczach.
Czytaj także:
Cezary Kucharski o Gikiewiczu w kadrze. "Powinien go zobaczyć na żywo"
Na ten tercet postawił Michniewicz. "Musimy komuś zaufać"
ZOBACZ WIDEO: Reakcja obiega sieć. Wzruszający gest Ronaldo