Prezes Barcelony nie gryzie się w język. "Walczymy ze wszystkim i wszystkimi"

Getty Images / Javier Borrego / AFP7 / Joan Laporta
Getty Images / Javier Borrego / AFP7 / Joan Laporta

Joan Laporta wraz z Hansim Flickiem w czwartek wzięli udział w 30. rocznicy istnienia Fundacji Barcelony. Podczas przemówienia prezesa "Dumy Katalonii" nie obyło się bez mocnych słów.

W ostatnim czasie FC Barcelona musi mierzyć się z kilkoma problemami - na przykład oświadczeniem La Ligi, które mówiło o nieprawidłowościach w sprawozdaniu finansowym klubu lub tym, że pozwolenie na rejestrację Daniego Olmo oraz Pau Victora powinno zostać cofnięte.

- W Barcelonie musimy walczyć ze wszystkim i wszystkimi. Nasz trener już cierpi. Inicjatywy takie jak Fundacja oczyszczają nasze dusze, odnawiają nas i dają nam siłę, by walczyć dalej i być dalej tym, kim jesteśmy: upartymi i dumnymi, cules i Katalończykami - oznajmił w mocnych słowach prezes Barcy Joan Laporta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aż miło popatrzeć. Takie gole nie padają często!

Ostatnie wyniki FC Barcelony są bardzo dobre. Od początku tego roku drużyna jeszcze nie przegrała żadnego spotkania. W środę zawodnicy Blaugrany awansowali do finału Pucharu Króla, w którym zmierzą się z Realem Madryt (26 kwietnia).

- Uwielbiamy patrzeć, jak szanujesz ten klub. Wykonujesz świetną robotę, wszyscy o tym wiedzą. Jesteśmy z ciebie więcej niż zadowoleni, Hansi - zwrócił się do Flicka szef Barcelony.

Na sam koniec Laporta skomentował doniesienia na temat rejestracji Daniego Olmo oraz Pau Victora, którzy według władz hiszpańskiej ekstraklasy nie powinni mieć możliwości grania.

- Rejestracja Olmo i Victora została poprawnie wypełniona. Już mówiłem, że spełniliśmy wszystkie wymogi federacji i La Ligi. Były próby destabilizacji drużyny. Nie mogą nas pokonać na boisku, próbują nas pokonać poza nim - wypalił na koniec Joan Laporta.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści