Do sezonu 2022/2023 Ligi Mistrzów Real Madryt przystępuje jako obrońca tytułu. W ubiegłej edycji rozgrywek Królewscy wygrywali na swojej drodze z prawdziwymi gigantami, a w finale pokonali faworyzowany Liverpool FC 1:0.
Koronę króla strzelców zdobył wtedy Karim Benzema. Reprezentant Francji na swoim koncie uzbierał 15 trafień. Drugiego w klasyfikacji Roberta Lewandowskiego wyprzedził dwoma golami, a Sebastiena Hallera czterema.
Real Madryt może mieć jednak powody do niepokoju, ponieważ czołowy napastnik doznał kontuzji już w pierwszym spotkaniu nowej edycji rozgrywek z Celtikiem Glasgow. Snajpera Królewskich w 30. minucie zastąpił Eden Hazard.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podziwiaj, bo warto! Genialna przewrotka Brazylijczyka
Według informacji hiszpańskiego "Mundo Deportivo", Karim Benzema odczuwał spory dyskomfort w prawym kolanie. Gazeta wspomina też o oczekiwaniu na pierwszą diagnozę w tej sprawie.
Mimo mało optymistycznej pierwszej połowy, która zakończyła się remisem, po przerwie podopieczni Carlo Ancelottiego pokazali klasę. Zespół włoskiego szkoleniowca wygrał 3:0 po bramkach Viniciusa Juniora, Luki Modricia i zastępującego Benzemę Edena Hazarda.
Zobacz też:
Wyścig gigantów. Cały świat patrzy na Lewandowskiego i Benzemę
Nowe informacje ws. Abramowicza. "Miliardy są na jego koncie"