Będzie wielki powrót do Polski? "W najbliższych dniach coś się może wyjaśnić"

Twitter / Na zdjęciu: Łukasz Gikiewicz
Twitter / Na zdjęciu: Łukasz Gikiewicz

W powietrzu czuć już powrót polskiego napastnika do ojczyzny. Głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany, podczas rozmowy z "Weszło".

[tag=5610]

[/tag]Łukasz Gikiewicz z piłką zwiedził świat. Grał już w przeróżnych miejscach globu - od Rumuni po Arabię Saudyjską. Wiele jednak wskazuje, że zbliża się czas wielkiego powrotu napastnika do ojczyzny.

- Mogę tylko powiedzieć, że w ostatnim czasie faktycznie rozmawiałem z kilkoma polskimi klubami. "Giki" jest gotowy na powrót do kraju. W najbliższych dniach coś może się wyjaśnić - przyznał zawodnik podczas rozmowy z "Weszło".

Portal meczyki.pl wskazuje dwa potencjalne kierunki powrotu 34-latka do Polski. Jednym z nich mają być przenosiny na Wyżynę Lubelską i podpisanie kontraktu z miejscowym Górnikiem Łęczna. Z kolei drugą opcją ma być związanie się umową z Motorem Lublin.

ZOBACZ WIDEO: Ledwo zaczęli mecz. Gol stadiony świata

"Giki" wyjechał z ojczyzny w 2013 roku, przechodząc wówczas ze Śląska Wrocław do Omonii Nikozja. Klub z Dolnego Śląska nie zyskał nic finansowo na tych przenosinach, ponieważ napastnik odszedł na zasadzie wolnego transferu. W przyszłości piłkarz wiele razy "nie dał zarobić" pracodawcom, czekając ze zmianą barw do wygaśnięcia kontraktu.

Gikiewicz swój ostatni sezon zakończył jako gracz hinduskiego Chennaiyin (aktualnie niezwiązany kontraktem). Dla klubu z Mariny Arena rozegrał w sumie 18 spotkań, w ramach których strzelił jedną bramkę oraz jednokrotnie asystował. Ostatecznie jego zespół zakończył kampanię na ósmym miejscu.

To może być głośny powrót do Premier League. Jest chętny na usługi Hiszpana
Bayern chce kupić młodą gwiazdę Barcelony

Źródło artykułu: