[tag=22007]
Arkadiusz Milik[/tag] rozpoczął środowy mecz wśród rezerwowych i trener wprowadził go na boisko dopiero w 85. minucie gry za Dusana Vlahovicia. Massimiliano Allegri idealnie trafił ze zmianą.
W drugiej minucie doliczonego czasu Fabio Miretti płaskim dośrodkowaniem znalazł Milika. Napastnik reprezentacji Polski opanował piłkę w polu karnym, obrócił się z nią i mocnym uderzeniem pokonał Bartłomieja Drągowskiego. Jego kolega z drużyny narodowej był zupełnie bezradny w tej sytuacji.
Nowy nabytek przypieczętował zwycięstwo turyńczyków nad Spezią Calcio (2:0). Wcześniej do siatki trafił Dusan Vlahović, który popisał się pięknym strzałem z rzutu wolnego. Niestety, meczu nie dokończył Wojciech Szczęsny. Golkiper gospodarzy nabawił się kontuzji i został zniesiony z boiska. Poza Drągowskim po stronie gości wystąpili także Jakub Kiwior i Arkadiusz Reca.
Nowy napastnik "Starej Damy" w mgnieniu oka zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu. Serwis statystyczny "Opta" wyliczył, że Milik jest dokładnie 350. strzelcem gola w historii występów Juventusu w Serie A.
Milik wraca do strzelania we Włoszech po półtorarocznej przerwie. Kadrowicz nie daje za wygraną i chce walczyć z Vlahoviciem o miejsce w wyjściowej "jedenastce".
ARKADIUSZ MILIK Z PREMIEROWYM GOLEM W JUVENTUSIE FC!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) August 31, 2022
Polak podwyższa prowadzenie Starej Damy w meczu ze Spezią! #włoskarobotapic.twitter.com/XAYyQxAHFg
350 - Arkadiusz #Milik is the 350th different Serie A scorer in the Juventus history. Stamp.#JuveSpezia
— OptaPaolo (@OptaPaolo) August 31, 2022
Czytaj także:
Ręce same składają się do braw. Tak strzela konkurent Arkadiusza Milika [WIDEO]
Szokujący ruch Barcelony. Jordi Alba odejdzie?
ZOBACZ WIDEO: Kto wejdzie w buty Lewego w Bundeslidze? Jego losy trzeba śledzić