FC Barcelona musi zarejestrować pięciu nowych piłkarzy, ale także Ousmane'a Dembele oraz Sergi Roberto. Ci zawodnicy zostali już zapewnieni, że mają być gotowi do gry w sobotę w spotkaniu z Rayo Vallecano. Sztab szkoleniowy drużyny również otrzymał informację, że ma brać ich pod uwagę przy ustalaniu składu.
Katalończycy uruchamiają czwartą dźwignię finansową i wierzą, że uda im się domknąć wszystkie formalności do sobotniego poranka.
"Sport" poinformował, że Barcelona wysłała już odpowiednią dokumentację do LaLigi. Obecnie wszystkie kryteria są dogłębnie analizowane. Działacze Blaugrany są w bezpośrednim kontakcie z władzami ligi.
ZOBACZ WIDEO: Nie przegap meczów Lewandowskiego w Barcelonie!
Katalończycy nie zapominają także o następnych wzmocnieniach. Dziennikarze podkreślają, iż obszar sportowy klubu poprosił o więcej czasu na sfinalizowanie kolejnych transferów. Do klubu ma przyjść Marcos Alonso, który czeka w Londynie na osiągnięcie porozumienia. Bardzo możliwy jest także transfer Bernardo Silvy.
Sporo zależy od tego, jak zakończy się sprawa z Frenkiem De Jongiem. Barcelona nie potrzebowałaby sprzedaży Holendra, aby dokonać tych zakupów, ale konieczna byłaby obniżka pensji Holendra. Działacze są praktycznie dogadani w kwestii renegocjacji kontraktu z Gerardem Pique. Trwają także rozmowy w tej sprawie z Sergio Busquetsem.
Tak czy inaczej coraz więcej wskazuje na to, że nowi gracze zostaną zarejestrowani przez klub dosłownie na ostatnią chwilę. To sprawia, że Robert Lewandowski będzie miał szansę na świetne przywitanie z Camp Nou także w rozgrywkach ligowych.
Czytaj także:
Niesamowity wyczyn Realu. Pierwszy taki przypadek od wielu lat