[tag=44838]
Arkadiusz Reca[/tag] na włoskich boiskach prezentuje się już dosyć regularnie od kilku sezonów. Polak przez włoskich dyrektorów sportowych szczególnie mocno ceniony jest za to, co potrafi zrobić w ofensywie.
Gorzej jest u Recy z bronieniem, ale występując na wahadle, czysto teoretycznie nie trzeba aż tak bardzo angażować się w fazę obronną, jak przy ewentualnych występach na klasycznej pozycji lewego obrońcy.
O umiejętnościach ofensywnych reprezentanta Polski przekonało się także drugoligowe Como. Spezia Calcio z Jakubem Kiwiorem w składzie pokonała underdoga aż 5:1. Nowy zespół Cesca Fabregasa dostał srogą lekcję futbolu.
Duży udział w niej miał wprowadzony w 65. minucie na boisko Arkadiusz Reca. Polak już po zaledwie sześciu minutach wpisał się do protokołu sędziego notując asystę. Na tym jednak się nie skończyło.
Reca dał o sobie znać ponownie minutę przed upływem regulaminowego czasu gry. Kadrowicz posłał podanie, które wykorzystał kolejny z rodu Maldinich - Daniel Maldini. Tym samym zamknął on wynik meczu na stanie 5:1.
Zobacz też:
Ależ huknął! Co za bramka w Ligue 1
Liverpool szuka wzmocnień w środku pola. Wybrankiem wicemistrz świata
ZOBACZ WIDEO: Prezentacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Zobacz piękne sceny!