Od pięciu miesięcy trwa wojna w Ukrainie zapoczątkowana przez wojska Władimira Putina. Na kraj agresora nałożono szereg sankcji. Podobną decyzję podjęło także EA Sports, które już na początku marca usunęło "Sborną" z popularnych gier FIFA i NHL.
Już za nieco ponad dwa miesiące (30 września) dojdzie do premiery FIFA 23. Wiadomo, że w nadchodzącej edycji gry zabraknie reprezentacji Rosji i tamtejszych klubów. Amerykański producent poinformował o swojej decyzji w oświadczeniu.
"EA Sports solidaryzuje się z narodem ukraińskim. Tak jak wiele głosów w całym świecie futbolu, wzywa do pokoju i zakończenia inwazji na Ukrainę" - napisano w oficjalnym komunikacie EA Sports.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozamiatał! Wolej Brazylijczyka robi furorę w sieci
"Zgodnie z naszymi partnerami z FIFA i UEFA, EA Sports nie włączy reprezentacji Rosji ani rosyjskich klubów do gry FIFA 23" - dodano.
Przypomnijmy, że FIFA 23 będzie ostatnią odsłoną tej produkcji o takiej nazwie. Popularna seria gier zmieni nazwę na EA SPORTS FC. "Nadchodzi nowa era" - przyznaje amerykańska firma (więcej przeczytasz TUTAJ).
Zobacz też:
Ultraliga TFT dojeżdża na półmetek
Już nie tylko Robert Kubica. Kolejny Polak w F1