Tym razem blisko drapieżnych zwierząt. Krychowiak nie przestaje zaskakiwać

Instagram / grzegorz.krychowiak / Grzegorz Krychowiak
Instagram / grzegorz.krychowiak / Grzegorz Krychowiak

Grzegorz Krychowiak wyraźnie polubił Afrykę i żyjące tam dzikie zwierzęta. "Królem tutaj jest lew" - napisał piłkarz na przesłanej "pocztówce" z Botswany.

W tym artykule dowiesz się o:

"Królem tutaj jest lew, kiedy hipopotam będzie cię gonić" - napisał na Instagramie Grzegorz Krychowiak, który pochwalił się fanom kolejnymi, świetnymi migawkami z egzotycznego wypadu do Afryki.

Na zamieszczonych materiałach (patrz poniżej) widać, że piłkarz rosyjskiego FK Krasnodar tym razem był bardzo blisko drapieżnych zwierząt. 32-letni "Krycha" pokazał fotki z Delty Okawango na terytorium Botswany (państwa w południowej Afryce).

Reprezentant Polski kilka dni temu wrzucił do sieci fotki z safari w Parku Narodowym Etoszy w Namibii, gdzie podziwiał zwierzęta-mieszkańców jednego z największych parków narodowych na świecie (więcej TUTAJ).

Pomocnik Biało-Czerwonych, będąc w Afryce, zwiedził też Etiopię. Powodem wizyty w tym kraju był m.in. kościół pw. św. Jerzego, zbudowany na planie krzyża greckiego w Lalibeli (więcej TUTAJ).

Zobacz:
"To bardzo ciekawy projekt". Krychowiak mówi o swojej przyszłości

ZOBACZ WIDEO: Wiemy, kiedy Lewandowski chce odejść z Bayernu i dlaczego

Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
27.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Królem zwierząt jest lew, a nie Grzegorz Krychowiak. Krycha, a kiedy będą nowe futerka?