Przyszłość Realu Madryt w dużej mierze leży w rękach utalentowanych Brazylijczyków. Szczególnie jeśli mowa o ofensywie "Los Blancos". Chodzi oczywiście o Rodrygo Goesa i Viniciusa Juniora.
Działacze "Królewskich" mają mieć już gotowe kontrakty dla obu utalentowanych piłkarzy. Według hiszpańskich mediów Vinicius ma otrzymać umowę do 2028 roku, z kolei Rodrygo do 2027.
Obaj gracze mają także dostać odpowiednią podwyżkę. Obecnie ten duet znajduje się na samym dole drabinki płacowej w Realu Madryt. Po podwyżkach "Vini" ma dostać pensję na poziomie 10 milionów euro netto. Z kolei Rodrygo ma zarabiać na rękę sześć milionów rocznie.
ZOBACZ WIDEO: Czesław Michniewicz odkrył karty. "Cieszy mnie jego powołanie"
Obaj piłkarze mają także w kontraktach mieć zapisane zaporowe klauzule wykupu. Real Madryt ma w zwyczaju wpisywać astronomiczne kwoty w kontraktach. W tym przypadku ma to być miliard euro.
Vini w obecnym sezonie notuje kosmiczne liczby. Łącznie na swoim koncie ma już 21 strzelonych goli oraz 20 asyst. Z kolei Rodrygo dłużej startował z bloków, ale udało mu się strzelić dziewięć goli oraz zanotować 10 asyst. Szczególnie mocno pamiętamy jego wyczyny w Lidze Mistrzów.
Zobacz też:
Sebastian Szymański, a sprawa hiszpańska. Gdzie przydałby się reprezentant Polski?
Media: Jest oferta za Adama Buksę