Łódzka lokomotywa się nie zatrzymuje! KP Łódź zdobył Puchar Polski w piłce nożnej plażowej

Materiały prasowe / Na zdjęciu: zawodnicy KP Łódź odbierają puchar z rąk Adama Kaźmierczaka, członka zarządu PZPN
Materiały prasowe / Na zdjęciu: zawodnicy KP Łódź odbierają puchar z rąk Adama Kaźmierczaka, członka zarządu PZPN

KP Łódź pokonał Hemako Sztutowo (5:1) i zdobył Puchar Polski w piłce nożnej plażowej. Łódzka lokomotywa się nie zatrzymuje, zdominowała rozgrywki i marzy o podboju Ligi Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedziela to ostatni dzień rywalizacji o Puchar Polski w piłce nożnej plażowej. Zawodnicy walczyli o medale na rozgrzanym do czerwoności piasku na LOTOS Stadionie Letnim w Gdańsku. Pogoda nie rozpieszczała piłkarzy. Temperatura sięgała nawet 41 stopni Celsjusza, a przed finałem piasek trzeba było specjalnie schładzać wodą.

Puchar ponownie trafił do zawodników KP Łódź. Tamtejsza lokomotywa nie myśli o tym, żeby się zatrzymać i dominuje w rozgrywkach od 2014 roku. Wykupują najlepszych zawodników, a w następnym sezonie celują w wygranie Ligi Mistrzów. W tegorocznej edycji łodzianie ulegli SC Braga i zajęli drugie miejsce.

Podopieczni Marcina Stanisławskiego w niedzielnym finale pewnie wygrali z Hemako Sztutowo (5:1). W półfinale KP Łódź wyeliminował Tonio Team Sosnowiec, który na turnieju również pokazał się z bardzo dobrej strony. Co ciekawe, ekipa z Sosnowca jako jedyna beach soccerowa drużyna w Polsce posiada zadaszony obiekt do gry, na którym trenuje w Gliwicach.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Reprezentacja znalazła optymalne ustawienie? "Grzechem jest sadzać Piątka na ławce"

-> Mistrzostwa Europy U-21: Hiszpanie górą w finale! Zdobyli piąty tytuł

W finale łodzianie szybko wyszli na prowadzenie po rzucie karnym i zdominowali spotkanie. Młodzi zawodnicy ze Sztutowa zdołali odpowiedzieć tylko jedną bramką. Po stronie łodzian zagrali dwaj byli piłkarze Hemako - Paweł Friszkemut i Marcin Woźniak.

Wyróżniającą się postacią był Filip Gac. On też został wybrany najlepszym graczem turnieju. - Był nr 1 w obronie i w ataku. Piłka go szukała, a jego gole były bardzo widowiskowe - opowiadał o nim w sobotę Daniel Kaniewski, członek komisji PZPN ds. futsalu i beach soccera.

Nagrodę zawodnika dnia zgarnął jednak inny zawodnik KP Łódź, Daniel Krawczyk. Ostatniego dnia turnieju nie było na niego mocnych.

-> Krzysztof Piątek jednym z nietykalnych w Milanie

Już na początku lipca reprezentanci Polski właśnie pod wodzą Stanisławskiego zagrają na turnieju Europejskiej Ligi Beach Soccera w portugalskim Nazare. Z kolei w sobotę Biało-Czerwoni poznali rywali, z którymi grać będą w eliminacjach do przyszłorocznych Mistrzostw Świata w Paragwaju. Polacy będą rywalizować z Czechami, Kazachstanem i Włochami.

Najlepszy zawodnik turnieju: Filip Gac (KP Łódź)

Zawodnik dnia: Daniel Krawczyk (KP Łódź)

Najlepszy bramkarz: Dariusz Słowiński (KP Łódź)

Wyniki niedzielnych meczów:
O miejsca 5-8:


Zdrowie Garwolin - TS Team Słupsk Adkonis Kwakowo 6:3 (3:1, 1:1, 2:1)

Dragon Bojano - BSC Boca Gdańsk 4:2 (1:2, 2:0, 1:0)

Mecz o 15. miejsce:

Piękni i Młodzi Elbląg - Sośnica Gliwice 0:5 (walkower)

Mecz o 13. miejsce:

KP Rapid Lublin - FC Toruń 1:7 (0:2, 1:3, 0:2)

Mecz o 11. miejsce:

Red Devils Chojnice - BSC Pro-Fart SAN AZS Głowno 2:5 (1:0, 1:1, 0:4)

Mecz o 9. miejsce:

BSCC Łódź - Silesia C10 Zgierz 4:3 (0:1,3:0,1:2)

Mecz o 7. miejsce:

TS Team Słupsk Adkonis Kwakowo - BSC Boca Gdańsk 2:2 (0:1, 1:1, 1:0) k. 2:3

Mecz o 5. miejsce:

Zdrowie Garwolin - Dragon Bojano 8:10 (1:2, 1:5, 6:3)

Półfinały:

Tonio Team Sosnowiec - KP Łódź 1:6 (0:1, 0:3, 1:2)

Hemako Sztutowo - FBS Kolbudy 6:4 (2:3, 3:0, 1:1)

Finał:

KP Łódź - Hemako Sztutowo 5:1 (3:0, 1:0, 1:1)

Klasyfikacja końcowa:

1. KP Łódź
2. Hemako Sztutowo
3/4. Tonio Team Sosnowiec/ FBS Kolbudy
5. Dragon Bojano
6. Zdrowie Garwolin
7. BSC Boca Gdańsk
8. TS Team Słupsk Adkonis Kwakowo
9. BSCC Łódź
10. Silesia C10 Zgierz
11. BSC Pro-Fart SAN AZS Głowno
12. Red Devils Chojnice
13. FC Toruń
14. KP Rapid Lublin
15. Sośnica Gliwice
16. Młodzi i Piękni Elbląg

Źródło artykułu: