Polki bez medalu. Hiszpanki i Szwajcarzy świętują

Zmiana planów Cesara Azpilicuety. Hiszpan wraca do ojczyzny

Rywalizacja podczas trzecich w historii Igrzysk Europejskich, które odbywają się w Małopolsce powoli się kończy.

Zmagania w piłce nożnej plażowej zostały zamknięte w sobotę, 1 lipca, i trzeba przyznać, że nie był to dobry dzień dla reprezentantów Polski.

Polki grały mecz o trzecie miejsce w turnieju. Ich rywalem była Portugalia i ta rywalizacja zakończyła się porażką naszej reprezentacji.

Natomiast należy dodać, że Biało-Czerwone walczyły do końca. Najpierw zremisowały 2:2, ale niestety w rzutach karnych uległy 0:3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

Polacy rywalizowali w rywalizacji o siódmą lokatę, a ich przeciwnikiem była reprezentacja Ukrainy. W tym przypadku również mówimy o porażce, ale stała się ona faktem już podczas podstawowego czasu gry. Nasi reprezentanci przegrali 2:3 i zakończyli rywalizację na ósmej pozycji.

Natomiast zwycięstwo końcowe w turnieju kobiet osiągnęły Hiszpanki, które w starciu finałowym pokonały Ukrainki. W tym przypadku, podobnie jak przy meczu Polek, w podstawowym czasie mecz zakończył się remisem 2:2. Reprezentantki kraju z Półwyspu Iberyjskiego wygrały 5:3 w serii rzutów karnych.

Finał panów zamykał cały turniej beach soccera na tarnowskiej arenie. W nim zmierzyli się ze sobą reprezentanci Szwajcarii i Włoch. Przy okazji tej rywalizacji nie było mowy o dogrywce. Helweci wygrali aż 5:2 i zostali najlepszą drużyną na Igrzyskach Europejskich.

Czytaj też:
Lech ma nowego sponsora strategicznego. "Rekordowy kontrakt"
W maju ogłosił, że walczy z rakiem. Nie żyje legendarny piłkarz Lazio