Po pełnym dramaturgii meczu reprezentacja Anglii pokonała Kolumbię - w rzutach karnych 4:3 - i awansowała (po 12 latach przerwy) do ćwierćfinału MŚ. O emocje w tym spotkaniu zadbał kolumbijski obrońca Yerry Mina, który w ostatnich sekundach pojedynku zdobył gola na 1:1 (to jego bramka nr 3 na mundialu), doprowadzając do dogrywki (ostatecznie to Synowie Albionu lepiej wykonywali rzuty karne, zdejmując klątwę "jedenastek"). "Eksplozja miny w polu karnym Anglików" - śmieją się w memach internauci.
W tym artykule dowiesz się o:
1
/ 22
2
/ 22
3
/ 22
4
/ 22
5
/ 22
6
/ 22
7
/ 22
8
/ 22
9
/ 22
10
/ 22
11
/ 22
12
/ 22
13
/ 22
14
/ 22
15
/ 22
16
/ 22
17
/ 22
18
/ 22
19
/ 22
20
/ 22
21
/ 22
22
/ 22
Źródło artykułu:
WP SportoweFakty