- Czerczesow z graczy gorszych na papierze niż Chorwaci zrobił fajną drużynę ale ja uwagę zwróciłem na inną rzecz. Zobaczcie jakim Dalić jest pokerzystą. Chorwacja zaczęła grę w systemie 4-2-4, bez defensywnego pomocnika - mówi Ernest Ivanda. - Najgorsze pozycje to boki. Przecież Strinić czy Pivarić to jest poziom drugiej ligi polskiej. Trener pokazał ogromną odwagę wybierając na początek spotkania takie ustawienie.
Wpisz przynajmniej 2 znaki