Reprezentanci Polski już wrócili do domów po nieudanych mistrzostwach świata, gdzie dopiero w ostatnim meczu udało im się zdobyć punkty (1:0 z Japonią). Większość zawodników dostała swoje szanse na rosyjskich boiskach, a jednym z wyjątków był Karol Linetty. Pomocnik Sampdorii Genua w żadnym z trzech spotkań nie wszedł na plac gry.
Do dzisiaj nie wiadomo skąd tak duży brak zaufania ze strony Adama Nawałki. Sprawę postanowił wyjaśnić włoski klub i to w żartobliwy sposób.
- Prawdziwy powód, dlaczego Linetty nie rozegrał nawet minuty na mistrzostwach świata - czytamy przy zdjęciu, na którym widzimy Polaka u boku... Brada Pitta.
Here's the real reason why #Linetty didn't play a single minute at the #WorldCup pic.twitter.com/dciR23JafX
— Sampdoria English (@sampdoria_en) 30 czerwca 2018
Powyższe zdjęcie to oczywiście fotomontaż. Oryginał pochodzi z Instagrama Leonardo Di Caprio. Zrobiony został na planie nowego filmu Quentina Tarantino "Once Upon A Time In Hollywood".
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Sylwia Dekiert: Myślę, że Nawałka nie pozostanie na stanowisku. Nie dlatego, że był złym trenerem