Chilijczycy przylecieli do Europy w eksperymentalnym składzie. Reinaldo Rueda przygląda się zawodnikom młodym, aspirującym na stałe do reprezentacji. W zespole Kolumbijczyka nie ma aktualnie Alexisa Sancheza, Arturo Vidala, Charlesa Aranguiza czy Eduardo Vargasa. Z innego powodu nie gra w nim Claudio Bravo. Mistrz Ameryki Południowej jest w innym miejscu niż Serbowie, którzy są na fali wznoszącej i przygotowują się do mundialu.
Tylko ekipa z Bałkanów oddała celne uderzenia w pierwszej połowie. W 17. minucie Nemanja Radonjić przeprowadził pomysłową akcję indywidualną i zakończył ją strzałem sprzed pola karnego. La Roja uratowała interwencja Gabriela Ariasa. W 39. minucie także lewym skrzydłem przedarł się Aleksandar Kolarov, którego próba z ostrego kąta była odrobinę niecelna.
Wprowadzeni z ławki rezerwowych Sergej Milinković-Savić i Nemanja Matić mieli usprawnić grę drugiej linii Serbii. Nadal groźny był Radonjić, którego strzał w 52. minucie był minimalnie niecelny. Chile rozkręcało się. Pierwsze, celne uderzenie La Roja, które było dziełem Diego Valdesa, obronił z trudem Vladimir Stojković. W 88. minucie drużyna z Ameryki Południowej wypracowała decydującego gola. Guillermo Maripan główkował na 1:0 po centrze z lewego skrzydła.
Serbia będzie rywalizować w grupie mistrzostw świata z reprezentacjami Brazylii, Szwajcarii i Kostaryki. Chile, duży nieobecny mundialu, będzie najbliższym rywalem Polaków w spotkaniu towarzyskim.
Wydarzeniem poprzedniego meczu Maroka z Ukrainą było wbiegnięcie ponad stu kibiców z trybun na boisko po ostatnim gwizdku. Nie świadczy to dobrze o jakości bezbramkowego pojedynku. W poniedziałek drużyna z Afryki zmierzyła się z grającą w mocnym składzie Słowacją, w której jedenastce byli Milan Skriniar, Juraj Kucka i Marek Hamsik. Było zdecydowanie ciekawiej.
Paradoksalnie Słowacja wyszła na prowadzenie, gdy na murawie nie było już doświadczonych Kucki i Hamsika. W 59. minucie Jan Gregus trafił do bramki Bono strzałem po ziemi z 20. metra. Także zmiennik wyrównał. W 64. minucie Eyoub El Kaabi mógł być zaskoczony, że dotarła do niego piłka po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale zachował się czujnie i główkował na 1:1. Decydującego gola na 2:1 dla Maroka zdobył Younes Belhanda sytuacyjnym strzałem z linii pola karnego w 74. minucie.
Przeciwnikami Maroka w grupie mistrzostw świata będą Portugalia, Hiszpania i Iran.
Serbia - Chile 0:1 (0:0)
0:1 - Guillermo Maripan 88'
Składy:
Serbia: Vladimir Stojković - Antonio Rukavina, Nikola Milenković, Dusko Tosić, Aleksandar Kolarov (80' Milan Rodić) - Marko Grujić, Luka Milivojević (46' Nemanja Matić), Adem Ljajić (46' Sergej Milinković-Savić) - Andrija Żivković (64' Dusan Tadić), Aleksandar Mitrović (84' Luka Jović), Nemanja Radonjić (64' Filip Kostić)
Chile: Gabriel Arias - Paulo Diaz Huincales (73' Jose Bizama), Enzo Roco, Guillermo Maripan, Miiko Albornoz (73' Sebastian Vegas) - Erick Pulgar (87' Jimmy Antonio Martinez), Lorenzo Reyes - Felipe Mora Aliaga (65' Angelo Henriquez), Diego Valdes Contreras, Angelo Sagal (87' Martin Rodriguez) - Junior Fernandes (90' Igor Lichnovsky)
Żółte kartki: Rukavina, Tosić (Serbia) oraz Reyes (Chile)
Sędzia: Aleksandar Harkam (Austria)
Maroko - Słowacja 2:1 (0:0)
0:1 - Jan Gregus 59'
1:1 - Ayoub El Kaabi 64'
2:1 - Younes Belhanda 74'
Składy:
Maroko: Bono - Achraf Hakimi, Medhi Benatia, Romain Saiss (46' Amine Harit), Mendyl (46' Manuel da Costa) - Karim El Ahmadi (83' Youssef Ait Bennasser), Moubarak Boussoufa (75' Faycal Fajr) - Nordin Amrabat, Younes Belhanda, Hakim Ziyech (75' Mehdi Carcela-Gonzalez) - Khalid Boutaib (60' Ayoub El Kaabi)
Słowacja: Michal Sulla - Boris Sekulić, Lubomir Satka, Milan Skriniar, Tomas Hubocan (79' Martin Valjent) - Juraj Kucka (46' Erik Pacinda), Patrik Hrosovsky (58' Stanislav Lobotka), Marek Hamsik (46' Albert Rusnak) - Robert Mak (46' Adam Nemec), Michal Duris (46' Jan Gregus), Ondrej Duda
Żółte kartki: Boussoufa, Fajr (Maroko) oraz Skriniar (Słowacja)
Sędzia: Leonce Lionel Tschudi (Szwajcaria)
ZOBACZ WIDEO Adam Nawałka ogłosił skład na MŚ. Oto wybrańcy selekcjonera