MŚ 2018. Belgia nie złamała Portugalii. Armaty nie wystrzeliły

PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu: Yannick Carrasco (z lewej) oraz Cedric (w środku) i Pepe (z prawej)
PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu: Yannick Carrasco (z lewej) oraz Cedric (w środku) i Pepe (z prawej)

Reprezentacja Belgii zremisowała bezbramkowo w meczu towarzyskim z Portugalią. Drużyna z południa kontynentu potwierdziła, że jest niewygodnym przeciwnikiem dla zespołu z Beneluksu.

Reprezentacja Portugalii wygrała trzy poprzednie konfrontacje z Belgami. Dwie z nich w 2007 roku, a trzecią w marcu 2016 roku. Było to kilka miesięcy przed początkiem genialnej serii 17 spotkań bez porażki Czerwonych Diabłów. Belgowie zamierzali za jednym zamachem przedłużyć aktualną passę i odegrać się mistrzom Europy.

Belgowie starali się w swojej twierdzy narzucić warunki przyjezdnym. Za budowanie ataków odpowiadali przede wszystkim Eden Hazard i Dries Mertens, na skrzydłach nie próżnowali Thomas Meunier oraz Yannick Ferreira Carrasco, a dowódcą całej ofensywy był Kevin De Bruyne. Brakowało w działaniach gospodarzy "kropki nad i", stuprocentowych sytuacji podbramkowych.

Paradoksalnie pierwszą trudną interwencję zaprezentował Thibaut Courtois, który w 23. minucie sparował piłkę po strzale z dystansu Joao Moutinho. Beto zdenerwował się dopiero w 31. minucie, kiedy akcja indywidualna Edena Hazarda zakończyła się uderzeniem Yannicka Ferreiry Carrasco z ostrego kąta w boczną siatkę. Dwie szanse na wpakowanie piłki do bramki miał jeszcze Romelu Lukaku, jednak spóźnił się do podania, a po przeciwnej stronie boiska spudłował Goncalo Guedes.

Portugalia grała bez Cristiano Ronaldo, który nadal odpoczywa po sezonie klubowym. Pomimo nieobecności czołowego zawodnika goście potrafili zagrozić przeciwnikom. Selekcjoner Belgii zdecydował się już w przerwie na wprowadzenie czterech zmienników Christiana Benteke, Nadera Chadliego, Adnana Januzaja i Marouane'a Fellainiego.

Po raz 100. w narodowych barwach wystąpił Jan Vertonghen i miał szansę na zdobycie gola z okazji jubileuszu. W 55. minucie po strzale defensora świetnie interweniował Beto. Tak samo jak w pierwszej połowie również Portugalia doszła z czasem do głosu, dlatego remis nie krzywdził żadnej ze stron. Kibice żałowali jednak, że ten remis był bezbramkowy.

Belgia zmierzy się w fazie grupowej mistrzostw świata z Anglikami, Tunezyjczykami i Panamczykami, natomiast przeciwnikami Portugalii będą Hiszpanie, Persowie oraz Marokańczycy.

Belgia - Portugalia 0:0

Składy:

Belgia: Thibaut Courtois - Toby Alderweireld, Vincent Kompany (55' Dedryck Boyata), Jan Vertonghen - Thomas Meunier, Kevin De Bruyne, Moussa Dembele (46' Marouane Fellaini), Yannick Ferreira Carrasco (46' Nacer Chadli) - Dries Mertens (46' Adnan Januzaj), Romelu Lukaku (46' Christian Benteke), Eden Hazard (80' Thorgan Hazard)

Portugalia: Beto - Cedric Soares, Pepe, Jose Fonte, Raphael Guerreiro - Joao Mario (72' Manuel Fernandes), Joao Moutinho (86' Bruno Fernandes), William Carvalho - Gelson Martins (63' Ricardo Quaresma), Goncalo Guedes (90' Mario Rui), Bernardo Silva (78' Andre Silva)

Żółta kartka: Pepe (Portugalia)

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry)

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Paweł Janas: Na pewno będą niespodzianki w powołaniach

Komentarze (0)