- Dopiero nasi ochroniarze spostrzegli, że dzieje się coś dziwnego. Ponieważ nie zauważyli wcześniej tej osoby, postanowili interweniować. Nic wielkiego się nie stało, ale przypadek został zgłoszony do FIFA - powiedział rzecznik prasowy angielskiej reprezentacji Mark Whittle.
Wielu kibiców z Wysp było zawiedzionych postawą drużyny Fabio Capello, która w mundialu w RPA spisuje się poniżej oczekiwań. Po remisie z Amerykanami (1:1), nie potrafili pokonać również Algierii i by zapewnić sobie pewny udział w 1/8 finału muszą w trzecim grupowym spotkaniu wygrać ze Słowenią.