- Trzeba sobie powiedzieć, że awaria była dla Jakuba Przygońskiego katastrofą. Często w takich sytuacjach zawodnicy "siadają". Kuba tego nie doświadczył - tłumaczy Andrzej Borowczyk, dziennikarz motoryzacyjny.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
- Trzeba sobie powiedzieć, że awaria była dla Jakuba Przygońskiego katastrofą. Często w takich sytuacjach zawodnicy "siadają". Kuba tego nie doświadczył - tłumaczy Andrzej Borowczyk, dziennikarz motoryzacyjny.