W tym artykule dowiesz się o:
- Celowałem w czołową ósemkę i jestem usatysfakcjonowany ale mogło być lepiej. Miałem komfortowy przejazd do czasu gdy w moim kasku zaklinował się motyl. Zaczął latać tuż przed moimi oczami i zupełnie nic nie widziałem! Kiedy wreszcie się wydostał, byłem w stanie znowu skupić się na jeździe ale szanse na lepsze miejsce odeszły - powiedział De Angelis po testach.
Źródło artykułu: