Niedzielny wyścig Formuły 3 o Grand Prix Makau 2018 został przerwany na 4. okrążeniu po groźnym wypadku z udziałem Sophii Floersch z Niemiec. Samochód prowadzony przez 17-latkę z dużą prędkością uderzył w bariery ochronne. Wcześniej bolid Niemki wyleciał z toru!
Kierowca zespołu Van Amersfoort Racing została przetransportowana do szpitala, podobnie jak cztery inne osoby. "Po dokonaniu wstępnej oceny przez personel medyczny, Sophia została przewieziona do szpitala na badania. W wypadku ucierpiało pięć osób: dwóch kierowców, dwóch fotografów i jeden członek obsługi. Wszyscy byli przytomni w momencie wsiadania do ambulansu" - poinformowali organizatorzy wyścigu w Makau.
- Mam nadzieję, że wszyscy wyjdą bez szwanku z tej katastrofy. Życzę im szybkiego powrotu do zdrowia - powiedział mediom Mick Schumacher, który na żywo śledził rywalizację na torze. - Słyszałem, że z Sophią wszystko jest dobrze. W dzisiejszych czasach tory są tak bezpieczne, że o własnych siłach odchodzisz z miejsca wypadku - dodał austriacki kierowca wyścigowy Ferdinand Habsburg.
W sieci można zobaczyć nagranie z wypadku Floersch, którego autorem jest jeden z kibiców.
#MacauGP #crach what a crach. pic.twitter.com/sR2teOSM05
— Ronald (@Roonsch1963) 18 listopada 2018
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Wisi nad nami jakaś klątwa
Nawet na hulajnodze można mieć kłopoty :(