Trzecia odsłona bieżącej edycji pucharu MRF Challenge została rozegrana na torze Buddh International Circuit położonym w Greater Noida. Zawodnicy, podobnie jak w dwóch poprzednich rundach, w Bahrajnie i Dubaju, wzięli udział w czterech wyścigach.
W gonitwie otwarcia weekendu Mick Schumacher zwyciężył pewnie po starcie z pole position odrabiając sporo punktów do czwartego na mecie lidera cyklu Joey Mawsona.
20-letni Australijczyk, który zwyciężył w poprzednim sezonie niemieckiej edycji F4 pokonując Schumachera, nie miał sobie równych w drugim wyścigu. Na trzeciej pozycji finiszował tym razem młody Niemiec.
W trzeciej odsłonie weekendu w Greater Noida 17-letni Schumacher ponownie wykorzystał pierwsze pole startowe po zdobyciu drugiego pole position i dotarł do mety na pierwszej pozycji, tuż przed Mawsonem.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: moje życie pokazuje, że niemożliwe nie istnieje
Niestety dla młodego Niemca w wyścigu kończącym weekend w Indiach nie udało mu się wywalczyć ani jednego punktu po kolizji z Felipe Drugovichem. Schumacher starł się z Brazylijczykiem w walce o drugie miejsce, próbując atakować go od wewnętrznej. Sędziowie postanowili jednak nie karać 17-latka.
Przed ostatnią rundą sezonu w Chennai liderem cyklu pozostał Joey Mawson, który ma 27 punktów przewagi nad Harrisonem Neweyem. Trzeci Mick Schumacher traci do lidera 38 punktów.