Do wypadku młodego Schumachera doszło podczas drugiego wyścigu niemieckiej serii F4 na torze Red Bull Ring na początku czerwca. 16-latek uderzony w tył bolidu stracił panowanie nad maszyną i uderzył w betonową barierę. [ad=rectangle]
W wyniku wypadku Mick Schumacher złamał jedną z kości w prawej dłoni. Uraz nie okazał się jednak na tyle poważny, by młody Niemiec nie mógł wrócić na tor już w najbliższy weekend.
Sabine Kehm od lat pełniąca obowiązki menedżera Michaela Schumachera, zapewniła, że Mick przeszedł obowiązkowe badania lekarskie i pojawi się podczas kolejnej rudny F4 w Belgii.
- Chcę się ścigać, dlatego bardzo mi ulżyło - wyznał Schumacher junior. - Na szczęście słowa lekarzy w Austrii, którzy zapewniali mnie o niegroźnym urazie, sprawdziły się. Wszystko powinno być w porządku na torze Spa - dodał.
Syn Schumachera pojedzie mimo złamanej ręki
16-letni Mick Schumacher po wypadku podczas swojego ostatniego startu w F4 złamał jedną z kości w prawej ręce. Mimo tego syn byłego mistrza świata F1 pojedzie w kolejnej rundzie cyklu.
Źródło artykułu: