W tym artykule dowiesz się o:
- Nie wiem co będzie po roku 2015 - powiedział Bernie Ecclestone gazecie "Melbourne Age". - Jeżeli przestaniemy organizować wyścig w Melbourne, to opuścimy Australię. Tor Adelaide również nie nadaje się na organizację GP. Z naszego punktu widzenia, wyścig w tym kraju jest najmniej opłacalnym ze wszystkich - dodał. Głównym problem Australijczyków jest to, że organizacja Grand Prix opłacana jest z kieszeni podatników, a wyścig nie przynosi zysku. Szef Formuły 1 oświadczył, że może zmniejszyć opłaty, ale postawił warunek. Wyścig musi odbywać się przy sztucznym świetle, aby więcej kibiców w Europie mogło oglądać transmisje telewizyjną. Najbliższy wyścig na torze Albert Park odbędzie się 18 marca.