Bernie Ecclestone zapytany przez niemiecką gazetę Bild, kto w przyszłym roku będzie największym rywalem Michaela Schumachera powiedział: - Jest kliku groźnych kierowców, jak na przykład Lewis Hamilton czy Fernando Alonso. Jednak moim zdaniem Sebastian Vettel będzie następnym mistrzem świata.
Zdaniem szefa Formuły 1 powrót doświadczonego 41-letniego Schumachera, to duże wyzwanie dla młodych kierowców, którzy za wszelką cenę będą chcieli mu dorównać. - Bez wątpienia młodzi zawodnicy pragną pokonać go na torze. Michael doskonale o tym wie. To normalne, że wszyscy chcą się z nim zmierzyć - stwierdził Ecclestone.
Brytyjczyk nie ukrywa, że jest zadowolony z powrotu Schumachera. - Oczywiście byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że wraca. Nigdy bym się nie spodziewał, że wybierze Mercedesa. Jednak teraz jestem po prostu bardzo szczęśliwy, że odważył się wrócić do Formuły 1. Michael nigdy nie zdecydowałby się na to, gdyby nie był przekonany, iż jest w stanie zdobyć kolejny tytuł. Jest bardzo zmotywowany.
- Powrót Schumachera jest dobry dla wszystkich. Zyskają na tym media, fani, sponsorzy. Nie zapominajmy, że w przyszłym sezonie walczyć ze sobą będzie trzech byłych i obecny mistrz świata. Nie pamiętam kiedy coś takiego miało miejsce - zakończył Ecclestone.
