Zdjęcia z pojedynku wieczoru gali w Manchesterze tylko potwierdzają słuszność pseudonimu polskiego zawodnika - "Rzeźnik". Bartosz Fabiński świetnie wykonał swój plan na starcie ze Stewartem. Podopieczny trenera Roberta Jocza w każdej z rund dążył do obaleń i kontroli walki w parterze.
Ostatecznie Fabiński zdecydowanie zwyciężył na kartach sędziów punktowych (30-27, 30-26 i 30-26). Wygrana będzie liczyć się do rekordu w szeregach UFC, w związku w wyjątkowymi okolicznościami gali.
Fabiński wrócił już do Polski i poddał się 14-dniowej kwarantannie. Zawodnik Berkut WCA Fight Team na Twitterze opublikował zdjęcie z ostatniej walki.
Taka praca #mma pic.twitter.com/Z5ukNWq7nf
— Bartosz Fabiński (@BartoszFabinski) March 23, 2020
"Rzeźnik" walczy dla UFC od 2015 roku. 33-latek zwyciężył w szeregach światowego potentata MMA cztery pojedynki i przegrał tylko raz.
Czytaj także:
Waldemar Ossowski: Utrata kolejki, cofasz się o... Przespana szansa Kownackiego (felieton)
Joanna Jędrzejczyk zaatakowała Weili Zhang
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): niesamowite akcje na One Championship w Singapurze
Czy Bartosz Fabiński to najlepszy polski zawodnik kategorii półśredniej? 
