Premierowa odsłona pojedynku była wyrównana. Dużo było w niej kopnięć i wymian ciosów w stójce, ale w ostatnich sekundach Dricus Du Plessis był bliski poddania Joiltona Santosa duszeniem gilotynowym.
W 2. rundzie były mistrz KSW w wadze półśredniej zyskał przewagę, co udokumentował sprowadzeniem przeciwnika do parteru. Tam ułożył go pod siatką i kolejnej próbie duszenia zdecydował się zaatakować Santosa serią ciosów młotkowych. Sędzia widząc niemoc 26-latka postanowił przerwać walkę, z czym reprezentant Niemiec nie mógł się pogodzić.
Zobacz także: Mamed Chalidow powróci w Gliwicach!
Dla Du Plessis była to druga wygrana w szeregach KSW. Afrykaner tym samym udanie powrócił na ścieżkę zwycięstwa po porażce z rewanżowym starciu z Roberto Soldiciem.
W walce wieczoru KSW 50 Phil De Fries zmierzy się z Luisem Henrique.
Zobacz także: Mariusz Pudzianowski poznał rywala!
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): KSW 50. Janikowski i Giles na oficjalnym ważeniu!