Materla i Różalski od lat utrzymują przyjacielskie relacje. Obydwaj pomagali już sobie w przygotowaniach do walk w KSW i podobnie będzie przed kolejną walką "Cipao" w finale turnieju wagi średniej, która powinna odbyć się w połowie tego roku.
Marcin Różalski 1 marca ogłosił zakończenie sportowej kariery. Doświadczony kickboxer za główny powód tej decyzji podał brak ofert walk, zarówno od federacji DSF Kickboxing Challenge i Babilon MMA. "Różal" ostatni pojedynek stoczył 13 kwietnia 2018 roku na gali DSF 14 w Warszawie, pokonując na punkty Petera Grahama. Kolejne występy charyzmatycznego zawodnika w formule K-1 nie dochodziły do skutku z powodu odwoływanych gal oraz ciągłych zmian potencjalnych przeciwników.
Zobacz także: Andrzej Grzebyk idzie po drugi pas FEN
Michał Materla wyraził pełne poparcie dla decyzji kolegi z maty na Facebooku. "Szanuje twoją decyzję tym bardziej, że wiem że jeszcze mógłbyś zedrzeć kilka skalpów przy wiwatującej publiczności niczym w koloseum, czerpać przyjemność ze startów (gdyby nie polityka w sporcie), tym bardziej ta decyzja zasługuje na ukłony" - napisał gwiazdor federacji KSW.
Zobacz także: TVP Sport będzie pokazywać gale MMA
Oto pełen wpis:
ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje w Neapolu, dwie czerwone kartki i rzut karny! Juventus pokonał Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]