1. runda początkowo należała do Martina Zawady. Reprezentant Niemiec kilka razy celnie trafił Materlę i wydawało się, że Polak może mieć duże problemy ze skróceniem dystansu. Zawodnik Berkerker's Team Szczecin z biegiem czasu znalazł jednak sposób, aby sprowadzić Zawadę do parteru, a tam długo bezkarnie obijał weterana europejskiego MMA.
W kolejnej odsłonie boju dominacja Materli była jeszcze większa. 34-latek szybko przeniósł przeciwnika do parteru, tam wykluczył obydwie ręce Zawady i obijał twarz zawodnika z Dusseldorfu. Na 120 sekund przed końcem 2. rundy sędzia Łukasz Bosacki postanowił przerwać egzekucję.
Dla Michała Materli było to 26. zawodowe zwycięstwo w MMA. "Cipao" dzięki niemu odbudował się po bolesnej porażce z rąk Scotta Askhama z marca tego roku. Były mistrz KSW w wadze średniej dzięki wygranej nad Zawadą przybliżył się do ponownej walki o tytuł w kategorii do 84 kg.
Z kolei Martin Zawada zanotował w Ergo Arenie 15. porażkę w karierze. "King Kong" to jeden z najbardziej doświadczonych fighterów w szeregach Konfrontacji Sztuk Walki.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #21: Piotr Strus o krok od walki o pas, znamy możliwą datę