- Testów na FEN jeszcze nie było, ale dzięki Pawłowi Jóźwiakowi z którym się dogadaliśmy i który podjął się tego zadania, udało się. W regulaminie zawarte jest, że w walkach mistrzowskich możliwe są testy antydopingowe. Z tego co wiem, po mojej walce z Mateuszem będą robione nam testy. W Polsce mamy główną agencję antydopingową POLADA, która została zatrudniona aby przeprowadzić badania - powiedział Marian Ziółkowski, jedna z gwiazd federacji.
Informację dla portalu MMANews.pl potwierdził Paweł Jóźwiak, który zastrzegł jednak, że w przypadku kolejnych gal nie muszą być one koniecznością. - Dążymy do standardów UFC i dlatego postanowiliśmy w formie testu wprowadzić testy antydopingowe do pojedynku o tytuł mistrzowski. O tym czy kierunek będziemy kontynuowali, zadecydują później różne czynniki.
Gala FEN 20 już 10 marca odbędzie się w hali Torwar. Wydarzenie będzie można śledzić na aż trzech antenach Polsatu. W walce wieczoru o pas mistrza federacji w wadze do 85 kg zawalczą Radosław Paczuski i Stanisław Zaniewski.
ZOBACZ WIDEO Dziwaczna walka na KSW 42. Wójcik: Wiem, że mogła się nie podobać
Czy testy antydopingowe w FEN to dobra decyzja? 
