O tym, że Michał Materla może odbyć walkę w 2017 roku mówią dwa źródła. Pierwszym z nich jest Maciej Kawulski, współwłaściciel KSW. Sugeruje, że tak się właśnie stanie, bo wojownik jest nie do złamania, a podczas pobytu w areszcie codziennie ćwiczył.
O tym samym na swoim blogu na stronie laczynaspasja.pl pisze Łukasz Jurkowski. Jednak w wypadku Materli walka zagraniczna odpada ze względu na to, że ma on na razie zakaz wyjazdu z kraju. Możliwe więc, że wystąpi na gali w Krakowie, Katowicach lub w Gliwicach. Według "Jurasa", Materla przyciągnie kibiców, dzięki czemu ci wypełnią każdą halę.
Na razie jeszcze nie wiadomo, z kim Materla miałby walczyć. Dużo zależy od decyzji Mameda Chalidowa, czy ten zostanie w KSW. Jeżeli tak by się stało, to prędzej czy później mogłoby dojść do hitowego rewanżu.
Materla to jeden z najlepszych zawodników w historii KSW. Jego kariera została przerwana, kiedy został zatrzymany i aresztowany pod zarzutem działalności w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, zajmującej się handlem narkotykami. Do tej pory nie usłyszał aktu oskarżenia.
ZOBACZ WIDEO Adam Kownacki: Artur dużo się odkrywał. Byłem w szoku (WIDEO)