Takiego wyznania jest żona Chalidowa. "Moja decyzja"

Instagram / mamed_khalidov / Na zdjęciu: Mamed Chalidow
Instagram / mamed_khalidov / Na zdjęciu: Mamed Chalidow

Mamed Chalidow zawarł związek małżeński z Ewą w 2005 roku. Po pewnym czasie żona znanego zawodnika KSW podjęła decyzję o przejściu na islam. On sam opowiedział o tym m.in. podczas rozmowy z Kubą Wojewódzkim w serwisie Onet.

W tym artykule dowiesz się o:

Co to był za wieczór! Mamed Chalidow był gwiazdą gali XTB KSW 100 i dał swoim fanom wielki powód do radości. 44-latek nie był faworytem starcia z Adrianem Bartosińskim, ale zaskoczył młodszego przeciwnika i w kapitalnym stylu poddał go w drugiej rundzie (więcej tutaj).

W hali PreZero Arena w Gliwicach Chalidow zaprezentował się jak za dawnych lat. Z pewnością dumna z niego jest jego żona, z którą od prawie dwóch dekad tworzy udany związek. W internecie często pojawiają się dyskusje na temat wiary, którą wyznaje. Temat ten został poruszony m.in. w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim w serwisie Onet.

Ewa była chrześcijanką w momencie zawierania małżeństwa, jednak po kilku latach życia z Mamedem zdecydowała się na zmianę wyznania. Sam zawodnik stwierdził, że jego żona odnalazła w islamie odpowiedzi, których wcześniej nie znalazła w chrześcijaństwie.

ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji

- Na tym przykładzie poszła za mną Ewa. Widziała, że to jest właściwa droga [przejście na islam - przyp. red]. Miała dużo pytań, znalazła na nie odpowiedzi w Koranie. Była wierzącą chrześcijanką, która miała wiele pytań, ale nie widziała tam odpowiedzi - mówił Chalidow w rozmowie z Wojewódzkim i Kędzierskim.

Ewa po raz pierwszy publicznie opowiedziała o swoim przejściu na islam w 2013 roku. Zaznaczyła wówczas, że decyzję podjęła całkowicie samodzielnie i nie była do niej namawiana przez męża. Dodała również, że kultura muzułmańska fascynowała ją jeszcze zanim zdecydowała się na zmianę wyznania.

- To była tylko i wyłącznie moja decyzja. Kiedy się pobieraliśmy, byłam chrześcijanką. Najpierw wzięliśmy ślub cywilny, później drugi w meczecie. Od wielu lat żyłam jak muzułmanka, a dopiero siedem miesięcy temu zdecydowałam się przejść na islam. Wyszło to samo z siebie, bez żadnej presji męża - mówiła w rozmowie z portalem natemat.pl.

Komentarze (2)
avatar
Koło 33
18.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
teoinstal
17.11.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
noo,tak- w islamie kobitki mają super
ale na tym polega wolność wyboru.