Wyjątkowe starcie na gali Chalidow - Adamek. Brutalne zasady walki

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Andreas Gustafsson
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Andreas Gustafsson

Efektownie walczący Andreas Gustafsson (10-2, 7 KO, 2 Sub) powróci do klatki na gali XTB KSW Epic. Rywalem mocnego Szweda będzie Konrad Rusiński (6-1, 1 KO, 4 Sub), który ma za sobą świetny debiut w okrągłej klatce.

W tym artykule dowiesz się o:

Walka odbędzie się na zasadach MMA z trzema 5-minutowymi rundami, ale z brutalnymi elementami z historycznych gal japońskiej organizacji Pride. Dozwolone będą soccer kicki i stompy, czyli ataki nogami na głowę rywala w parterze, a także ataki kolanami w tej płaszczyźnie walki. Panowie zmierzą się z sobą 24 lutego w PreZero Arenie Gliwice, w umownym limicie wagowym do 80 kg.

Andreas Gustafsson powróci do klatki KSW po dwóch mocnych wygranych zdobytych w Szwecji. Obie walki wygrał rozbijając rywali ciosami, a w jednej z nich zaserwował fanom i przeciwnikowi prawdziwie krwawy bój na wyniszczenie.

Szwed zadebiutował w KSW w październiku 2020 roku i po świetnym pojedynku przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Damianem Janikowskim. W drugim starciu rozbił przed czasem Davida Hoška. Gustafsson wywodzi się z zapasów. 32-latek był członkiem kadry narodowej Szwecji w zapasach w stylu wolnym i dwukrotnie stanął na najwyższym stopniu podium krajowych mistrzostw. Potem zdecydował się zamieć matę na klatkę. W roku 2018 zdobył srebrny medal na mistrzostwach świata organizacji IMMAF, a następnie postanowił spróbować swoich sił w zawodowym sporcie. Dziś ma w swoim rekordzie dwanaście stoczonych pojedynków, z których dziesięć wygrał, a dziewięć zakończył przed czasem.

Konrad Rusiński jest byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego organizacji Babilon MMA. Zawodnik z Włodawy po raz pierwszy wszedł do okrągłej klatki na gali XTB KSW 88, już w pierwszej rundzie poddał Krystiana Bielskiego i zdobył bonus za najlepsze skończenie wieczoru.

Rusiński w zawodowym MMA rywalizuje od roku 2020. Stoczył siedem pojedynków i sześć z nich wygrał. Pięć razy tryumfował przed czasem. Raz posłał rywala na deski, a cztery razy wygrywał przez poddanie.

Czytaj więcej:
Stoczył się na samo dno. Artur Szpilka ujawnia mroczną przeszłość
Wyjątkowe starcie na gali Chalidow - Adamek. Emocje gwarantowane

ZOBACZ WIDEO: Chalidow przed starciem z Adamkiem: "Ja będę w tej walce underdogiem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty