"Abdoul Abdouraguimov ogłosił w wywiadzie w języku rosyjskim, że jego ostatni przeciwnik Rafał Haratyk uzyskał pozytywny wynik kontroli antydopingowej" - poinformował na Twitterze portal "La Sueur".
Rosjanin Abdouraguimov, który podczas walki z Rafałem Haratykiem na gali ARES FC 11 pokonała Polaka przez poddanie dźwignią na kolano, swoje słowa wypowiedział w wywiadzie dla kanału "Ushataika" na YouTube. Stawką pojedynku Rosjanina z Polakiem był pas mistrza świata w wadze średniej.
Po informacjach od Abdouraguimowa głos w sprawie zabrał na swoim Twitterze Artur Gwóźdż, menedżer Rafała Haratyka.
"W związku z doniesieniami w kierunku Rafała Haratyka, jakoby stosował doping w przygotowaniach do ostatniej walki informuję, że sprawa jest w trakcie wyjaśniania. W jednej z próbek zostały wykryte ŚLADOWE ilości Ostaryny" - napisał Artur Gwóźdź.
"Nie jest to steryd, lecz środek ten faktycznie jest na liście środków zakazanych. W związku z zaistniałą sytuacją czekamy na wyniki badań próbki B oraz wyniki badań odżywek, które Rafał przyjmował w przygotowaniach do walki, ponieważ wg nas jest to jedyna możliwość w której środek taki jak Ostaryna mógł dostać się do organizmu Rafała. Rafał KATEGORYCZNIE zaprzecza przyjmowaniu jakichkolwiek środków dopingujących, czego potwierdzeniem będzie również fakt że żadna inna substancja zakazana nie została u niego wykryta. A jak wiadomo, najczęściej wykrywane są środki takie jak: EPO, HGH, Stanazolol, Boldenon, Turinabol czy Oxandrolon oraz inne" - dodał menedżer sportowca.
Czytaj także:
"Tradycja ich też obowiązuje". Pudzianowski się nie powstrzymał
Nie przebierał w słowach. Błachowicz ostro odpowiedział na zaczepkę rywala
ZOBACZ WIDEO: Michał Materla rozmawia z KSW. Do takiej walki może dojść na PGE Narodowym