Piotr Michalski uzyskał czas 34.618. To dla zwycięzcy mistrzostw Europy 2022 pierwsze podium zawodów Pucharu Świata w grupie A. Dotychczas jego największym osiągnięciem w tym cyklu było czwarte miejsce ze stycznia 2021 roku również z Heerenveen. Wygrał Tatsuya Shinhama (34.487). Trzeci był Wataru Morishige (34.634), a czwarty - Laurent Dubreuil (34.636).
Na ósmej pozycji został sklasyfikowany Marek Kania. Czołową dziesiątkę zamknął Damian Żurek. W klasyfikacji końcowej Michalski znalazł się na czwartym miejscu.
Paterę za trzecią pozycję w rankingu Pucharu Świata na 500 metrów otrzymała natomiast Kaja Ziomek. Po grudniowej rywalizacji w Calgary, trzecia sprinterka zawodów w Stavanger była szósta w rankingu łącznym. W sobotę na torze Thialf uzyskała piąty czas, a na koniec sezonu - siódmy, ale awansowała do czołowej trójki zestawienia generalnego. Finałowe zawody punktowano podwójnie - zarówno w sobotę, jak i niedzielę. Zwycięstwo dawało tym razem nie 60, a 120 "oczek".
Komplet punktów w ten weekend zdobyła Erin Jackson. Amerykanka tym samym powiększyła przewagę w "generalce". Drugą lokatę w klasyfikacji końcowej zajęła Nao Kodaira. Z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa nie wystąpiła tym razem Andżelika Wójcik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana scena! Klubowa maskotka ruszyła do piłkarza
Czy Piotr Michalski wygra zawody Pucharu Świata w następnym sezonie? 
