Minister sportu i przewodniczący Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, Michaił Diegtiariew, odniósł się do katastrofy lotniczej w Waszyngtonie, w której zginęli amerykańscy łyżwiarze. Jak podaje "Championat", na pokładzie znajdowali się także mistrzowie świata z 1994 r., Wadim Naumow i Jewgienija Szyszkowa.
Diegtiariew podkreślił, że świat sportu poniósł ogromną stratę. - Mamy do czynienia z wielką tragedią - powiedział. Na pokładzie samolotu znajdowały się również rodziny, przyjaciele i trenerzy sportowców. - W imieniu Ministerstwa Sportu i Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego składam szczere kondolencje rodzinom i bliskim wszystkich ofiar i poszkodowanych - dodał.
Diegtiariew zaznaczył, że to straszna tragedia dla całej światowej rodziny sportowej. - Dziś wszyscy razem opłakujemy tę stratę - podkreślił w rozmowie z "Matcz TV". Katastrofa dotknęła nie tylko sportowców, ale także ich bliskich, co czyni ją jeszcze bardziej bolesną dla całej społeczności sportowej.
Katastrofa lotnicza w USA, w której zginęli łyżwiarze z różnych krajów, wstrząsnęła światem sportu. Wydarzenie to przypomina o kruchości życia i jednoczy ludzi na całym świecie w żałobie i współczuciu dla rodzin ofiar.
Wśród ofiar są inni łyżwiarze tacy jak Spencer Lane, Gina Han, Franco Aparicio, Everly i Alidia Livingston, Sean Key oraz Angela Yang.