Selekcjoner algierskiej drużyny narodowej w niedzielę rozpocznie w Algierze kolejny obóz przygotowawczy. W przyszłym tygodniu Salah Bouchekriou odleci ze swoimi podopiecznymi na Węgry. Afrykańska ekipa planuje pobyt w Debreczynie i Budapeszcie.
Nad Dunajem Algieria rozegra sparingi z jedną z drużyn ze Słowacji, a także dwoma węgierskimi klubami - CS Csurgó oraz Tatabánya-Carbonex.
Jednak algierska ekipa na dwóch wspomnianych obozach nie będzie trenowała w najsilniejszym składzie. Selekcjoner będzie miał do dyspozycji w zasadzie piłkarzy ręcznych z rodzimej ekstraklasy. Wśród nich przeważać będą zawodnicy GS Pétroliers oraz HBC El-Biar. Trzeba wspomnieć, iż oba wspomniane kluby bojkotują krajowe rozgrywki z powodu sporu z Algierską Federacją Piłki Ręcznej.
- Mówiłem od początku, że problemem będzie brak profesjonalnych szczypiornistów. Pytałem, którzy z nich mogą zostać zwolnieni ze swoich zespołów, aby dołączyć do nas na Węgrzech. Jednak nikogo nie mogę zmusić, żeby trenował z kadrą. Nie mogę wywoływać kłopotów, gdyż kluby im płacą pensję - stwierdził otwarcie Bouchekriou.W związku z tym niektórzy zawodnicy dołączą do reprezentacji Algierii być może dopiero 2 kwietnia.
Kadra Algierii na obóz przygotowawczy w Algierze:
bramkarze: Slahdji Abdelmalek, Benmenni Abdellah (obaj GS Pétroliers), Kerbouche Samir (CRB Baraki), Bousmal Adel (Boufarik);
zawodnicy z pola: Daoud Hichem, Cheikh Salah-Eddine, Gaceb Abdelkader (wszyscy HBC El-Biar), Hedjaďdji Abdelhafid (CRB Baraki), Ferradj Hamza (AB Barika), Hamoud Ayat Ellah Khomeini (ES Aďn Touta), Chahbour Riadh, Berkous Messaoud, Zouaoui Hamza, Djermouli Mohamed-Riadh (wszyscy GS Pétroliers) Kaâbache Hichem, Bouriche Mouloud (obaj JSE Skikda).
