Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha: Michał Haratyk przegrał z kołem i kontuzją. Teraz operacja

W tym artykule dowiesz się o:

Rekordzista Polski w pchnięciu kulą Michał Haratyk nie awansował do finału mistrzostw świata. - Koło było śliskie, mam też kłopoty ze zdrowiem. W łokciu coś się oderwało i uciska na nerw. Czeka mnie artroskopia. Spuchł mi też nadgarstek, mam ograniczoną ruchomość - wymienia doświadczony zawodnik.

Komentarze (9)
avatar
Szef na worku
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie chce się pracować to trzeba się skaleczyć. 
Kris59
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Lista skompromitowanych wycieczkowiczów jest znacznie dłuższa: Haratyk. Małachowski, Urbanek, Kszczot, Wojciechowski .Może nalezy inaczej ustawić system minimów aby ukrocić te wycieczki sporto Czytaj całość
Kris59
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A może Michał pojechał tam głównie ... pobaraszkować ze swoją ulubienicą Malwiną ??? Bo zarówno ona się skompromitowała jak i on. Może tak ustalili aby razem wracać do kraju ???Hahaha. 
avatar
Marian Nowak
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z kontuzją niech startuje w parazawodach. 
avatar
Marian Nowak
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Konkurencje techniczne na Świecie mają już INNY poziom jak przed laty. Teraz Europa powinna się liczyć z innymi nacjami. Przykładem jest rzut kulą mężczyzn.